Aktualności

Hatred – wielkie oburzenie przesycone hipokryzją [AKTUALIZACJA]

Jak to jest z tą przemocą? Kiedy mamy z nią do czynienia w książkach czy filmach, jest ok, bo jest tam dla niej jakieś uzasadnienie. W końcu w zdecydowanej większości ci dobrzy eksterminują tych złych. Podobnie rzecz się ma w przypadku komiksów, gdzie bohaterowie tacy jak Superman czy Batman ratują świat przed arcyzłym gościem w rajtuzach. Gdy jednak chodzi o gry komputerowe, sprawy przybierają trochę inny obrót.

Czy pamięta ktoś jeszcze pierwszą część Postala? Była to zręcznościówka ukazująca świat w rzucie izometrycznym, gdzie gracz kierujący gutkiem (nie do końca zdrowym umysłowo) miał za zadanie szerzenie przemocy. Praktycznie cała gra sprowadzała się do tego, by mordować wszystkich, którzy będą na tyle lekkomyślni lub pechowi, że znajdą się w pobliżu. Po swojej premierze wywołała niemałe oburzenie i chociaż dozwolona była od 18 lat, to i tak jej sprzedaż została zabroniona w kilkunastu krajach.

Nie tak dawno temu została zapowiedziana bardzo podobna w założeniach gra, do tego z naszego podwórka. Mowa tu o Hatred, którego trailer zamieszczony w serwisie YouTube wywołał niemałe oburzenie. Jego fala była wywołana głównie przez graczy, którzy nie mogli przejść do porządku dziennego nad tym, że będzie w niej ukazana przemoc w najczystszej postaci. Nie będzie żadnej fabuły usprawiedliwiającej mordowanie ludzi. Będziemy ich dziesiątkować na przeróżne brutalne sposoby w imię czystej przyjemności mordowania.

Oburzyło to graczy, dla których nieuzasadniona przemoc to zło, aczkolwiek nie mają oporów przed graniem w GTA, CoD, MoH, czy inne, gdzie przemoc również występuje (powiedzmy sobie szczerze, że gry bez przemocy stanowią tylko malutką część rynku).

Czemu o tym piszę? Ponieważ Hatred walczy obecnie o zielone światło na platformie Steam i wszystko wskazuje na to, że je uzyska. 

Okazuje się, że jednak nie uzyska. Chociaż gra dostała sporo głosów na tak, została zdjęta z platformy. Powód:

„Based on what we’ve see on Greenlight we would not publish Hatred on Steam. As such we’ll be taking it down,” Valve’s Doug Lombardi told Eurogamer moments ago.”

Twórcy udostępnili jednakże statsy sprzed zdjęcia gry, przedstawiają się następująco:

To jak to w końcu jest z tą przemocą? Chcemy jej czy nie?

Teaser promujący akcję na Steam’ie:

 

[AKTUALIZACJA 17.12]

Hatred wróciło na Steam.

Głosy na tak bądź nie można oddawać pod tym linkiem:

http://steamcommunity.com/sharedfiles/filedetails/?id=356532461&searchtext=hatred

Kr4wi3c

Niepoprawny marzyciel, słuchający na codzień dziwnie nie wpadającej w ucho muzyki z gatunku tych ostrzejszych, grający z reguły we wszelkiego rodzaju FPS'y podszyte lekko warstwą cRPG ale nie pogardzający też cRPG pełną gębą oraz raz na jakiś czas jakąś przygodówką z rodzaju tych starszych.

Related Articles

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Back to top button