PlayTest

Re:Turn 2 – Runaway – wrażenia z mrocznej ucieczki

Z poprzednią częścią (Re:Turn – One Way Trip) jakoś specjalnie się nie polubiłem. Byłem jednak w mniejszości, bo opinie na Steam ma pozytywne, a i sprzedaż była dobra, więc autorzy zafundowali nam sequel.

Re:Turn 2 – Runaway jest bezpośrednią kontynuacją poprzedniej części gry –  miksu przygodówki z visual novel i elementami horroru. Podczas rozgrywki pokierujemy Saki – dziewczyną, która w pierwszej części gry zostaje uwięziona razem ze swym chłopakiem w  opuszczonym pociągu. Ponownie na jej drodze staną dość proste łamigłówki, postaci, z którymi zamieni słowo lub dwa, no i oczywiście nawiedzony pociąg, w którym dziać się będą rzeczy dziwne. Cel natomiast pozostaje niezmienny – wydostać się z tego szalonego miejsca.

Runaway porwało mnie bardziej niż pierwowzór. Autorzy z Red Ego Games dołożyli kilka nowych mechanik, a postaci dostały voiceovery. Trzon rozgrywki pozostał jednak bez zmian. Głównie chodzimy, eksplorujemy i używamy przedmiotów, by rozwiązać proste zagadki. Względem poprzedniej części nastąpiła w sumie jedna spora zmiana. One Way Trip było straszliwie wręcz przegadane. Chodziliśmy po pociągu i głównie wdawaliśmy się z napotykanymi ludkami w konwersacje. Tym razem autorzy postawili na akcję i eksplorację, i ja tę zmianę szanuję w opór. W końcu zamiast chodzić i gadać, uciekam i chowam się przed potworami. I o to właśnie chodzi. Dobrze, że autorzy również to zrozumieli. Gra przestała zionąć nudą. Chociaż czytając recenzje na Steam można spostrzec, że nie wszystkim ta zmiana przypadła do gustu. Ci malkontenci stanowią jednakże zdecydowaną mniejszość.

Kontynuacja została wyceniona nieco niżej niż poprzednia część gry. Czy to jednak wystarczający powód, by zapoznać się z tym tytułem? Ciężko jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie. Dla kogoś, kto lubi visual novel, poprzednia część mu się podobała i chciałby poznać kontynuację przygód Saki, Re:Turn 2 – Runaway będzie dobrym zakupem. Jednakże nie ma tutaj co oczekiwać diametralnych zmian w mechanice czy założeniach, w porównaniu z poprzednim tytułem. Przed zakupem niezbędna jest znajomość poprzedniej części gry.

 

 

W grę zagraliśmy na PC dzięki Wydawcy.

Kr4wi3c

Niepoprawny marzyciel, słuchający na codzień dziwnie nie wpadającej w ucho muzyki z gatunku tych ostrzejszych, grający z reguły we wszelkiego rodzaju FPS'y podszyte lekko warstwą cRPG ale nie pogardzający też cRPG pełną gębą oraz raz na jakiś czas jakąś przygodówką z rodzaju tych starszych.

Related Articles

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Back to top button