Hellraid, ambitny projekt studia Techland, który miał mieć swoją premierę jeszcze przed Dying Light, został oficjalnie wstrzymany. Jak można przeczytać w komunikacie prasowym produkcja gry wraca na deski kreślarskie.
Szkoda, bo gra zapowiadała się bardzo ciekawie. Takie dark fantasy z mechaniką Dying Light. Czyżby twórcy wymyślili tyle fajnych rozwiązań, które w połączeniu sprawiły, że gra stała się niegrywalna i zaczynają od początku, czy może projekt ich przerósł na tyle, że wolą się skupić na tym na czym znają się najlepiej, czyli ruszają z produkcją Dying Light 2? Nie wiadomo. Dobre chociaż to, że Hellraid nie został całkowicie skasowany. Szkoda jednak, że w tym roku się nie pojawi.
Poniżej informacja prasowa:
Drodzy fani Hellraida,
Czujemy się zobowiązani poinformować Was, że Hellraid nie ukaże się w tym roku, jak pierwotnie planowaliśmy, a jego produkcja zostaje wstrzymana.
W ostatnich miesiącach przeprowadziliśmy wewnętrzną analizę i doszliśmy do wniosku, że Hellraid w swojej obecnej formie nie spełnia naszych własnych oczekiwań wobec tego projektu. W związku z tym zdecydowaliśmy, że najlepszym rozwiązaniem będzie powrót na deski kreślarskie i ponowne opracowanie koncepcji na nasz wymarzony tytułu dark fantasy. W tak zwanym międzyczasie pragniemy skonsolidować nasze zasoby i skupić się na dalszym rozwoju marki Dying Light.
Jednocześnie chcemy podziękować Wam serdecznie za Wasze wsparcie i aktywności. Jesteście najlepsi!
