Gog Galaxy to nowa aplikacja znanej platformy cyfrowej, będąca na razie w fazie beta, która daje nam dostęp do funkcji sieciowych i społecznościowych. A jak działa w praktyce? Całkiem nieźle.
Gog Galaxy obecnie weszło w otwartą fazę beta, przez co teraz każdy może przetestować co jest warte i jak działa. Nie potrzeba już specjalnego zaproszenia. Wystarczy tylko przejść na stronę: gog.com/galaxy i pobrać klienta.
Aplikacja daje nam dostęp do sklepu oraz do swojej półki. Na razie tylko tej na której mamy gry. Za jej pomocą nie ściągniemy filmów i komiksów. Czy to się zmieni w przyszłości nie mam pojęcia, ale jest to wielce prawdopodobne, bo wsparcie i rozwój obecnego downloadera zostaje zawieszone (aczkolwiek będzie on nadal działał).
Co do samego programu, można mieć kilka zastrzeżeń. Chociażby zapraszanie do znajomych. Jest na razie słabo rozwiązane, nie możemy wysłać zaproszenia na maila bądź wyszukać po ksywce czy innym kryterium w katalogu użytkowników. Jedynym sposobem dodania ludka do znajomych jest wyszukanie go na stronie sklepu czy forum i z tego miejsca wysłanie mu zaproszenia. Rozwiązanie trochę bez sensu. Póki co skutkuje zakładaniem grup tematycznych bądź tematów dla ludzi którzy chcą się dodać jako znajomi.
W obecnej wersji dodano za to kilka przydatnych rzeczy. Chociażby zarządzanie swoim profilem – czego nie było w pierwszych udostępnionych wersjach. Teraz nie dość, że możemy zmienić hasło czy maila, ale także ustawimy domyślną walutę sklepu, przejrzymy historię zamówień czy dodamy nowe tagi. Fajna z nimi sprawa. Możemy za ich pomocą oznaczyć gry w bibliotece. Nie tylko te zainstalowane. Będą one jednak widoczne tylko dla nas, trochę szkoda bo fajnie by było dzielić się z innymi tym w jakie gry ostatnio gramy, jakie zamierzamy skończyć w najbliższym czasie, bądź jakie są nasze ulubione.
Instalując grę z biblioteki możemy wybrać, czy chcemy pobrać zawartość czy dodać już istniejącą lokalną.
Jeśli wcześniej już pobraliśmy i zainstalowaliśmy grę możemy ją zaimportować do Galaxy wskazując odpowiedni folder lokalny – fajna sprawa. Ułatwia zdecydowanie sprawę w momencie gdy już jakąś grę mamy na dysku a tylko chcemy ją dodać do Galaxy.
Na chwilę obecną wiadomo, że będzie przynajmniej 5 dodatkowych opcji, niektóre obecnie są jeszcze w fazie developmentu:
- autoaktualizacja
- osiągnięcia
- śledzenie czasu rozgrywki
- znajomi oraz czat
- powiadomienia
Z powyższych działają osiągnięcia – póki co gier korzystających z acziwmentów jest dość mało (ich listę można zobaczyć tutaj: gog.com/mix/games_with_galaxy_achievements), śledzenie czasu rozgrywki, autoaktualizacje oraz czat którego póki co nie przetestowałem. Bardziej byłem pochłonięty aspektami społecznościowymi z nastawieniem na granie sieciowe ale o tym za chwilę.
Aplikacja już na tą chwilę jest funkcjonalna. Nie ma problemów żeby grać w trybie offline – jak dla mnie paranoja żeby mieć problem z grą w singla jak się jest odciętym od netu – gdy wyjeżdżamy na wakacje, była burza, wiatr zerwał sieć telefoniczną czy cokolwiek. Taki jest właśnie zamysł tej platformy. Dostęp do funkcji sieciowych jest opcjonalny, od ciebie zależy czy z nich skorzystasz – dostajemy wolność wyboru. I o to właśnie chodzi.
Koniec rozwodzenia się o pierdołach. Przejdźmy do najważniejszych funkcji. Jak działa multiplayer i najważniejsza, najszumniej zapowiadana funkcja – crossplay? Fenomenalnie. Testowane póki co na AvP. Stawiany serwer jest stabilny – dużo jednak zależy od łącza internetowego hosta. Gra jest przyjemna, ping dość niski, tylko godziny spędzane w grze niemiłosiernie szybko lecą. Granie między platformami również działa poprawnie. Do gier, które założymy mogą się bez problemu podłączyć użytkownicy Steam’a, a my do ich gier. Bardzo fajna opcja. Sprawia, że będzie można łatwiej znaleźć osoby do gry – jakby nie było grono graczy na Steam jest zdecydowanie większe.
Plusy
- wolność wyboru przy korzystaniu z funkcji sieciowych
- opcjonalny acz nie wymagany klient
- wszystko w jednym miejscu: sklep i biblioteka gier
Minusy
- brak wyszukiwania użytkowników
- utrudnione zapraszanie znajomych
- brak zapisywania save’ów w chmurze