Święta – okres radości przepełniony spotkaniami z rodziną przy obficie zastawionym stole. Ogólnie rozleniwienie i przejedzenie. Żeby więc zrobić coś konstruktywnego postanowiłem pograć w coś po sieci. Nic tak bowiem nie odstresowuje jak porządne multi w jakąś dobrą strzelankę, do tego z żywymi graczami najlepiej, a nie z jakimiś wątpliwymi botami.
Sięgnąłem więc po dłuższym zastanowieniu po Battlefielda 2, który moim zdaniem jest najlepszą częścią serii. Świadczyć najlepiej o tym może multum ludzi, którzy w niego nadal grają, pomimo że jego premiera miała miejsce w 2005 roku, czyli dawno i nieprawda. Ostatnim razem kiedy instalowałem Batllefielda miałem jeszcze komputer działający pod kontrolą systemu XP, miałem więc obawy, że na Windowsie 7 coś nie zagra. Jednak instalacja przebiegła bez zarzutów, z jedną tylko uwagą. Instalator na samym początku poinformował, że gra była testowana na Windows Xp, co można spokojnie olać i się tym nie przejmować. Jest inny, bardziej poważny problem.
Z końcem maja bieżącego roku usługa GameSpy ma zostać wyłączona. W związku z czym logowanie do Battlefield 2 odbywające się poprzez serwery GameSpy również przestanie działać. Na całe szczęście jednak EA potwierdziła, że pracuje nad łatkami mającymi obejść serwis GS podczas logowania. Czyli jest szansa, że jeszcze ta gra nie umrze na co liczę i czekam z niecierpliwością na patch.
A póki co instalacja przebiegła bez problemów. Zostaje tylko ściągnąć patch v.1.41 oraz v.1.5, które można pobrać tutaj, zainstalować oraz zaktualizować punkbuster. W tym celu należy najpierw ściągnąć i zainstalować PunkBuster – na przykład stąd. Następnie ściągamy ten program – pbsetup. Aby dokonać aktualizacji naszej gry uruchamiamy go, zgadzamy się na warunki, klikamy Add Game z listy gier wybieramy Battlefield 2 i klikamy update PankBuster. Wszystko. Uruchamiamy grę, znajdujemy serwer i cieszymy się.
Edyta
Wszystko wskazuje jednak na to, że EA się wypięło na posiadaczy starszych wersji Battlefield i aktualizacji nie będzie. Powodem miały by być trudności techniczne /?? some kind of bullshit/ oraz niska popularność tytułów /?? some kind of totaly bullshit/, a firma woli skupić się na nowszych produkcjach /czytaj – cała akcja jest nam na rękę, sprzedamy więcej kopii syfiastych Battlefield 3 i 4/. W związku z tym jedyne na co pozostaje liczyć to na społeczność, której może uda się ten problem rozwiązać, co jest bardziej prawdopodobne niż jakies konkretne stanowisko EA w tej sprawie.
Póki co oficjalne stanowisko EA wygląda następująco:
Nasi znajomi z GameSpy nie będą już świadczyć usług związanych z grami. Zamknięcie ich strony wpłynie na sieciowy tryb wieloosobowy niektórych starszych tytułów od EA.
Z powodu przeszkód technicznych i przewidywanych trudności nie mamy rozwiązania, które pozwoliłoby utrzymać te usługi sieciowe. W związku z tym gry od EA przestaną być związane z platformą GameSpy już pod koniec czerwca.
Wiemy, że niektóre tytuły takie jak Battlefield 2, Battlefield 1942, Medal of Honor: Allied Assault i seria Command & Conquer wciąż mają rzesze fanów. Z tego względu staramy się wymyślić optymalne rozwiązanie, które pozwoli tym grom funkcjonować w sieci (np. dzięki trybowi wieloosobowemu).
Więcej informacji na temat tej zmiany można znaleźć na ea.com, zaś pełna lista gier, na które wpłynie zamknięcie platformy GameSpy, jest dostępna na stronie aktualizacji usług sieciowych.
