Relacje

Z aparatem na… Warsaw Games Week 2016

Na tegoroczne Warsaw Games Week wybraliśmy się w piątek. Był to dobry pomysł, bo wielkich tłumów nie było i na spokojnie oblecieliśmy wszystkie hale zapoznając się z growym asortymentem wystawców. O imprezie zaczyna się mówić, że to mały Gamescom, i coś w tym musi być, bo targi robią wrażenie. Wszędzie wiszą plakaty z gier, stoiska przyciągają monitorami na których wyświetlane są trailery bądź gamepleye, alejkami pośród nich przechadzają się hostessy często rozdające ulotki bądź inne gadgety, czy cosplayerzy. Bardzo dobrym posunięciem okazało się rozplanowanie imprezy na cztery dni.

Prezentowano głównie nowości, tytuły które dopiero co wyszły bądź mające lada chwila swoje premiery. Niektóre w postaci grywalnych wersji, inne w formie gameplayów, które można było obejrzeć na stoiskach wystawców bądź w specjalnie do tego celu postawionych salkach kinowych. Podobno było gdzieś w tłumie jedno stanowisko z PSX ale nie cieszyło się powodzeniem – pokazuje to jak różna jest ta impreza od Pixel Heaven i że retro na WGW nie ma większego grona odbiorców. Zupełnie inny target imprezy.

Największe stoiska mieli oczywiście tacy wystawcy jak Microsoft, czy Sony, gdzie lwią ich część zajmowały stanowiska do grania. Sony skupiało się głównie na prezentacji PlayStation VR, do którego testowania miejsc było całkiem sporo. Duże stoisko zajmował również CD Projekt RED z Gwintem, w którego można było pograć, a także wziąć udział w turnieju.

Jedno z najciekawszych stoisk należało do CI Games, gdzie pokazywano Sniper Ghost Warrior 3, a przed wejściem można było podziwiać karabin snajperski oraz dwie zgrabne panie w strojach nawiązujących do snajperskiego fachu. Wpuszczano tam w turach co 15 minut, i przez ten czas można było samemu ograć tytuł (co jest czasem zdecydowanie zbyt krótkim). Przy wyjściu w podzięce za pogranie dostawało się opaski na rękę z motywami z gry. Mały gadget, a cieszy. Nasze wrażenia z gry opublikujemy w oddzielnym wpisie.

Nie zabrakło prezentacji nadchodzących tytułów takich jak Watch Dogs 2 czy Dishonored 2. Niestety nie było stanowisk z grami, można było co najwyżej popatrzeć na gamplaye i trailery.

Cenega nie dość, że przyjechała z grywalnymi wersjami Tekken 7, Resident Evil 7 Biohazard na PlayStation VR, Warhammer 40.000 Dawn of War III, Sniper Elite 4, Final Fantasy XV, LEGO Worlds, to jeszcze zabrali ze sobą sklep Muve, w którym można było kupić trochę gier (ceny zaczynały się od 5 złotych), koszulki i inne drobiazgi związane z grami. Czasem do zakupów dorzucili jakiś gadget. Nie byłbym sobą gdybym czegoś nie kupił. Skończyło się na zakupie Mad Max w wersji Premium Games za 5 dyszek do którego dostałem zestaw ochraniaczów na suty* z Fallouta 4 oraz breloczek z krypty 111.

Z mniejszych wystawców można wspomnieć o obecności Klabater (Alice VR), czy Jujubee (Kursk). Na targach obecny był też Pixel, na stoisku którego można było kupić bieżące wydanie magazynu, okolicznościowe wydanie Bajtka, które ponoć zostało wyprzedane oraz (niesamowite) pograć w oldschoolowy tytuł. Krążyły legendy, że ktoś tam nawet zagrał.

Pośród zwiedzających przewijało się sporo postaci znanych z youtubów, czy innych mediów jak Maciej Makuła czy silna reprezentacja z Łodzi w osobach Quaza i NRGeeka. Nie zabrakło także gości specjalnych. Na targi przybyli: Marcin Dorociński, Olga Bołądź, nasz polski kosmonauta Mirosław Hermaszewski, Robert Burneika – znany szerzej jako Hardkorowy Koksu, Michał Kucharczyk –  zawodnik Legii Warszawa, a także głos Geralta z Rivii czyli Jacek Rozenek.

Warsaw Games Week 2016 dzień po dniu

Czwartek

Czwartek 13 października okazał się udanym rozpoczęciem Wielkiego Święta Graczy. Przez cztery pierwsze godziny hale EXPO XXI były otwarte tylko dla zwiedzających posiadających bilet Early Access. Do ważnych wydarzeń tego dnia należy zaliczyć z pewnością premierę PlayStation VR, rozpoczęcie turnieju Tekken 7, pokazy gier na nowej konsoli Xbox One S oraz występy taneczne Just Dance.

Piątek

Pojawiły się osobistości znane w świecie gier – jak Karolek i ROJO – ale także te rozpoznawane szerzej – Marcin Dorociński, Olga Bołądź oraz nasz polski kosmonauta Mirosław Hermaszewski! Rozpoczęły się także nowe rozgrywki, między innymi turniej Rainbow Six Siege, w którym stanęli w szranki najlepsi gracze z Polski. Odbyły się też eliminacje w turnieju Tekken 7.

Sobota

Rano w halach EXPO XXI stawiły się tłumy graczy i entuzjastów nowych technologii, a liczba odwiedzających z godziny na godzinę rosła. Na targi zawitali między innymi Robert Burneika, Michał Kucharczyk z Legii Warszawa oraz youtuber Rock. Odbyły się też kolejne turnieje, w tym finały rozgrywek Call of Duty: Black Ops III od Activision i PlayStation, w których zwycięzcy – drużyna OneHash – otrzymali aż 5 000 euro. Odbył się konkurs na najlepszy cosplay – Good Loot & PlayStation Plus 2016, w którym pierwsze miejsce zdobyła cosplay’erka Margaret, która zaprezentowała się w stroju Aloy z Horizon: Zero Dawn.

Niedziela

Przyniosła nam wyniki turniejów, które od początku imprezy przyciągały tłumnie kibiców i chętnych do włączenia się w rywalizację. W finale wielkiego turnieju Rainbow Six Siege od Ubisoft i ESL Polska zmierzyły się drużyny Patokalipsa i VIS Maior. Patokalipsa okazała się lepsza i wróciła do domu z nagrodą 10 000 zł (ogólna pula nagród wynosiła aż 20 000 zł). W turnieju Tekken 7, po zaciętej rywalizacji najlepszych graczy, w której wzięli udział: Janusz „Caradolph” Mutor, Mateusz „FARM2PLAY|Matt-JF” Wleklik i Artur „FARM2PLAY|Devil” Wleklik, nagrodę w wysokości 1.000 zł, kopię gry Tekken na PS4 oraz wyjazd na Turniej Żelaznej Pięści w Tokio wygrał „Devil”. Szczęśliwy zwycięzca będzie reprezentował Polskę jako jeden z trzech zawodników z Europy. W finałach Polskiej Ligi Playstation Plus w Uncharted 4 zwyciężyła natomiast drużyna HSC, wywalczywszy sobie nagrodę rzędu 5.000 zł.

Drugą edycję targów odwiedziło aż 24 300 graczy!

Dla przypomnienia edycję ubiegłoroczną odwiedziło 19 000 osób.

*ktoś się za dużo jutubów naoglądał ostatnio… (pozdrawiamy NrGeeka).

część zdjęć zaczerpnięta została z informacji prasowych

Kr4wi3c

Niepoprawny marzyciel, słuchający na codzień dziwnie nie wpadającej w ucho muzyki z gatunku tych ostrzejszych, grający z reguły we wszelkiego rodzaju FPS'y podszyte lekko warstwą cRPG ale nie pogardzający też cRPG pełną gębą oraz raz na jakiś czas jakąś przygodówką z rodzaju tych starszych.

Related Articles

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Back to top button