Mitologia słowiańska w grach jest rzadko spotykanym tematem. Z wyjątkiem dosłownie kilku tytułów. Tym bardziej ucieszyła mnie możliwość przetestowania gry Mira – przygodówki point&click opowiadającej o magicznej podróży tytułowej bohaterki, inspirowanej właśnie mitologią słowiańską.
Tytuł przenosi nas z Krakowa, zniszczonego po II wojnie światowej do świata słowiańskich guseł i legend. Jego bohaterka – tytułowa Mira, odbędzie magiczną podróż po świecie Nawii. Czy uda się jej odnaleźć prawdę o swoim przeznaczeniu? Czy zdoła przetrwać wśród istot, o których ludzkość dawno już zapomniała? Czy odkryje, gdzie przez setki lat ukrywały się rusałki, skrzaty i utopce? Odpowiedzi na te pytania poznamy przemierzając tajemniczą, magiczną krainę.
Prace nad grą trwały blisko 6 lat. Włożony trud się nad wyraz opłacił, bo pod względem wizualnym Mira robi bardzo dobre wrażenie. Grafika jest fajnie zrealizowana. Widać bardzo dużo pracy włożone w ten aspekt. Przygrywająca muzyka może nie jest jakaś wybitna, ale spełnia swoje zadanie stanowiąc tło opowieści. Najbardziej boli brak voicoverów zarówno bohaterki, jak i spotykanych istot. Nagrane dialogi mogłyby wprowadzić więcej głębi i sprawić, że odbiór gry byłby zdecydowanie lepszy.
Największym minusem gry jest sposób rozgrywki. Praktycznie cała interakcja sprowadza się do przeklikiwania dialogów i rozwiązywania czasem średnio trudnych zagadek. Układanki, na które trafimy nie należą do skomplikowanych, a większość z nich nie wymaga pomyślunku. Jedynie, łamigłówka, na którą trafiamy pod koniec gry jest wyjątkiem i wymaga dłuższego zastanowienia się nad nią.
Mira opowiada interesującą, aczkolwiek niekoniecznie rozbudowaną historię. Świat, do którego trafiamy jest fascynujący i interesujący, rodem ze słowiańskich legend i mitów. Niestety jej przejście nie zajmie więcej niż ok. 2 godzin – nawet niewprawnemu w przygodówkach graczowi. Do tego nie uświadczymy w niej ciekawych i wymagających zagadek. Bliżej jej w dodatku do visual novel niż do point&click. Niestety ładna oprawa graficzna to nie wszystko. Przydałaby się trochę więcej treści.
Trailer
Prawia, Jawia, Nawia – o co codzi?*
Według słowiańskiej mitologii wszechświat składa się z trzech światów, które są wzajemnie ze sobą powiązane i połączone. Te światy to Jawia, Prawia i Nawia.
Jawia – fizyczny świat ludzi, w którym żyjemy, czyli materialna rzeczywistość, która nas otacza, a także znany nam kosmos i mikrokosmos.
Prawia – jest źródłem naturalnego porządku, niekiedy opisywanym jako „Prawo Niebios”, na którego straży stoi bóg-prawodawca (Swaróg) i które przenika oraz reguluje pozostałe dwa aspekty świata. Jest jednocześnie sferą bóstw, będących źródłem wszystkich bytów, które wspólnie współtworzą najwyższy ład.
Nawia – świat ludzkich przodków, sfera ducha, obejmującą pamięć przeszłości oraz wizję przyszłości, dzięki czemu zapewnia ciągłość czasu.
Grę do przetestowania otrzymaliśmy od wydawcy.
*źródło Wikipedia